już czas jakiś, nie ma Ciebie ze mną tu
nie pamiętam, prawie smaku Twoich ust
i brakuje, wciąż mi ciepła Twoich rąk
zapominam, który to już minął rok...
czasem czujesz się nikim, takim małym człowiekiem
szmatą, zerem, może antybohaterem
a może padalcem, co nie ruszy palcem,
bo go nie masz, więc nie zagrasz...
Artymowicz anDUCH - harry houdini - REDRUM nie wmawia życzeń
wychodzi z gara - wolny - a szczęśliwy w miejscach w których
nie dostał wpierdol - gdzieniegdzie ściele się wesele i śnieg -
a z mostu - Rozpadało się...
Ona ucieka
Nic więcej się nie zdarzy
i nic nie powtórzy...
strzepuje, jak kurz, myśli
i wspomnienia podróży.
Zapomina dotyk,
w ustach więzi słowa......