Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja

Autor: Monika Maliszewska-Gruca
Tytuł: ***
i tak się snujeMY
Panie i Panowie
od tego co jest
do tego o czym byśMY
od okna do drzwi
czasami
od drzwi do okna
ten drugi wariant myślę
zdecydowanie przyjemniejszy
no...może mniej bezpieczny
biorąc pod uwagę wysokie piętra
kobieta to nawet może powiedzieć zalotnie:
wysokie obcasy
a więc snujeMY się
od niedzieli
do poniedziałku
po kawałku
czy może w kawałku
pomiędzy bólem głowy
kiedy na północnym dla odmiany(a i tak prawie jak u Remarque\'a) zachodzie
bez zmian
a uśmiechem
kiedy budzi nieliterackie zupełnie słońce
(ono istnieje...przypomnnieć tylko chciałam)
i snujeMY
się
na trzy czwarte
a czasami bez taktu
(bo słyszeć rytm to jeszcze nie znaczy mistrzostwo świata na parkiecie)
i snujeMY
siebie
i swoje sny
meteopaci
chorzy na pogodę ducha
......................
odłamek niedzielny
znów wpadł mi w oko
ciebie, który pod oknem
przepraszam
nie słuchaj


Zostaw swój komentarz
Nick:
Komentarz: