Nasze prace - Poezja
Zegar odmierza mi czas
Rozcieram palcem róż na policzkach
Szminka na wargach krwista czerwień
Firanki długich rzęs
Siedzę w fotelu patrzę nie widzac
I nasłuchuję kroków na schodach
Szklanka herbaty już na wpół zimnej
Czy to ma jakiś sens
Słychać pukanie do drzwi
Serce do gardła podchodzi
Biegnę otwieram
Lecz to nie ty
Już do mnie nie przychodzisz
Za drzwiami szara pustka
Gdzieś echo kroków słyszę
I głuchy łoskot drzwi
Jak zabić mam tę ciszę