Nasze prace - Poezja
Bezsenne noce…
Bezsenne dni…
Bezsenne emocje…
Tyle twarzy, tyle uczuć, tyle gniewu…
Tłumy ludzi dziś tu były…
Tu gdzie myśli odgrywają swa bezcenną eskapadę…
Kilka minut i narasta to szaleństwo,
oczy nawet go nie dojrzą, może jedne,
te wpatrzone…
Jakby chciały coś powiedzieć, lecz nie mogą, nie chcę wiedzieć…
Nie dostrzegam przez sekundy
tych wyrazów w ludzkiej duszy…
Jednak wyraz oczu znany,
tyle razy już widziałam
te spojrzenie i powagę…
Serce wali tak okrutnie,
pokazuje jak go boli, kiedy kłamie
własne wnętrze…
Lecz ja nie drgnę na te słowa,•bo wiem ile siły mi potrzeba
aby podjąć dziś kolejny trudny temat…