Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja

Autor: Ponura
Tytuł: Morderstwo
Cel już wymierzony…
zamykasz po raz ostatni powiekę…
czujesz bicie swego serca…
ciszę pomiędzy jednym uderzeniem a drugim…
Na początku nawet się zastanawiasz…
Czy to co robię jest złe?
Czy to co robię ma sens?
Ale mijają setne sekund i czujesz jak pojawia ci się uśmiech….
jeszcze tylko myśl…
„czy trafie?”
„Oczywiście?”
Powoli otwieram oczy, słyszę ciszę,
pomiędzy biciem serca i naciskam na spust…

Trafiony....



Miałem swoje małe zoo, na ogródku z tyłu domu
Pełne trupów zwierząt zajebanych po kryjomu
Dzisiaj wciąż jest mi mało, a gdy przecinam ciało
Nie czuję bólu, tylko wobec tego świata żałość [...]

Ja od zawsze byłem zły
Nie miewałem dobrych dni
Ja od zawsze byłem zły
Zawsze tek mówili mi...


Zostaw swój komentarz
Nick:
Komentarz: