Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja

Autor: Ponura
Tytuł: Psychiczna bezdomność....
Kiedy cierpię…
pije, krzyczę tam wewnętrznie…
to poczucie odrzucenia…
przez każdego…
strach przed człekiem…
wiem jak bardzo może zranić…


każdy człowiek
prędzej…
później…
gdzieś odchodzi i porzuca…
ma już dosyć…
to poczucie samotności…
to poczucie braku miejsca…

brak wytchnienia…
ukojenia…
to zranienie…

Nie mam miejsca na tym świecie…
nie mam domu i oparcia…
ta świadomość ciągłej straty…
prześladuje i przygnębia…

Dzisiaj mierze się ze strata…
mych najbliższych… mej rodziny…
Kiedyś każdy musi umrzeć…
co uczynię będąc sama…
nie chcą widzieć mnie gdy cierpią…
gdy chorują, umierają…
nie potrzebna im tu jestem…
Nikt nie liczy się z tym co czuję…
Ja rozumiem…
tak głęboko tak wewnętrznie…
mimo żalu mego w sercu…
zawsze kurwa ich rozumiem…

Gdy ich stracę będę w pełni …
całkowicie…

Sama z sobą bez nikogo…

Ta świadomość jest najgorsza…
strata bliskich, których kocham…
………………
co posiadać może człowiek?
Wszystko w końcu śmierć zabierze…
większość ludzi to uczucie samotności całkowitej i zupełnej
na swą starość gdzieś odkrywa…
Ja odczuwam to już dzisiaj…
nie na starość lecz w młodości swego życia…
Przykra sprawa dla człowieka,
który stadnym zwierzem jest w wszechświecie…


Zostaw swój komentarz
Nick:
Komentarz: