Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja

Autor: kkk
Tytuł: Kiedy przyjdzie maj konwaliowy...
Nareszcie wiosenne porządki zrobiłam,
Własne kątki, zakamarki, starannie pomyłam
Pościerałam kurze, zdjęłam pajęczyny
Dużo brudu tu było, bez niczyjej winy.

Zrobiłam porządki, ogarnęłam prawie wszystkie kątki,
Tylko jeden mi pozostał, regularnie sprzątany,
Cierpliwie ścierany, wciąż nieposprzątany..

Prosiłam o pomoc, jedno słowo, krótkie zdanie,
Tak żeby łatwiejszym było to wiosenne sprzątanie
Pomocy nie otrzymałam,
O strachu, lęku i innych pierdołach czytałam,

Lecz kiedy przyjdzie maj konwaliowy,
Mój cały dom będzie już gotowy
Na okien otwieranie,
Na ciche, dyskretne do drzwi zapukanie

Otworzę, przyjmę, zaryzykuję
Być może wiosenny, konwaliowy zapach poczuję.
Więc kiedy przyjdzie maj konwaliowy,
I mój własny dom będzie już gotowy..

A Ty nawet jeśli wkrótce zmienisz zdanie,
Bo wielkim kłamstwem będzie Twoje pomieszanie,
Nie waż się z buciorami,
Wchodzić na moje posprzątanie.

Chcesz ,to Ci powiem co czułam i co czuję,
I cały wiosenny pakiet siebie podaruję, zaryzykuję...

Kiedy przyjdzie maj konwaliowy....
https://www.youtube.com/watch?v=7TDZQ-0dABk


Zostaw swój komentarz
Nick:
Komentarz: