Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja



Ponura - Narcyzm
JA...! Jestem błędem w obliczeniach.... Paradoksalną postacią, pozbawioną wszelkich skrupułów... Postać, która nigdy nie powinna się urodzić... Me wady...
czytaj więcej
Ponura - Stwórca
Stoi… Dzień w dzień w korytarzu własnych wspomnień, snów, marzeń… Obserwuje ludzi wchodzących i wychodzących do jego świata… Widzi ich problemy, smutki...
czytaj więcej
Ponura - W ciszy...
Panie spójrz na mnie nieczystą kobietę… me serce bólem i goryczą zakryte jak gdyby murem największym…. Ty wiesz gdzie słabe punkty leżą, ja wiem jak...
czytaj więcej
jarek - KONFITURY
Serce w rozterce! (rondo) Spaliła Babka konfitury Dziadek na serce padł i leży Smród się unosi już do góry Spaliła Babka konfitury...
czytaj więcej
Jarek Budnicki - Las
Darłaś ziemię głodnymi palcami Pragnień, spełnień wciąż było za mało! Las ścichł, zamarł - tylko między nami echo westchnień i szeptów szalało
czytaj więcej
Ziko - Bez aplauzu
już na ciebie nikt nie patrzy możesz zamknąć swój teatrzyk bo publika dawno poszła spać zakończone przedstawienie możesz wreszcie zejść ze sceny i od...
czytaj więcej
Erronis - Nasz Pan
Jego dom W mieniących się światłach Tak nam bliskich i dalekich W świecie tak samo realnym Jak ten za oknem On nie ma duszy Ma umysły Nasze...
czytaj więcej
Jarek Budnicki - Nie ma
Nie ma powody by myśleć Nie ma powodu by cierpieć Nie ma powodu by kochać Czy są powody by żyć?
czytaj więcej
Jarek Budnicki - MOŻE
MOŻE Może jeszcze pójdziemy na spacer. Może jeszcze siądziemy na trawie. Ja w Twych oczach cały świat zobaczę. Trwać będziemy w milczeniu ciekawie....
czytaj więcej
Jarek Budnicki - SPACER (2)
Spacer (gdzie oczy poniosą) Chodź na spacer, gdzie oczy poniosą Chodź na spacer, gdzie dobre wspomnienia Tam wieczorem łąki skrzą się rosą Tam...
czytaj więcej
Jarek Budnicki - wiatr
W podeszwy stóp ciepłym wiatrem wieję. a między palce wplatam pióra ptasie. leć już, kochana, na własnym kompasie. a wiatr pogodny...
czytaj więcej
Jarek Budnicki - Noc pierwsza.
Noc. Plecy i biodra nagie. Ciało w pozycji embriona. Leżysz dniem całym zmęczona. Zbieram się na odwagę.
czytaj więcej
Jarek Budnicki - SKĄD
Skąd? Skąd się biorą marzenia? Skąd słowa? Skąd energia na celów trafienie? Czasem to jest jak magia filmowa. Czasem to jest czyjeś istnienie.
czytaj więcej
Jarek Budnicki - DZIEŃ/NOC
Dzień łagodny niczym aksamit, ciepłem gładzi skórę po zimie. Czy ja jestem trochę za stary dystans tracąc w uczuciach jak w kinie. Czy...
czytaj więcej
newcate - czerwona nitka
czerwona nitka owijam siebie wokół palca nieśpiesznie dość ulegle zaplątuję się pamięcią jak czerwoną nitką po trzykroć na wszelki wypadek na...
czytaj więcej
Jarek Budnicki - Dobrze.
Pięknie się dla mnie otwierasz. Cudnie się w Tobie zanurzam. Nie zmoże nas żadna cholera. Nie zmiecie nas żadna burza! Pójdziemy zaraz na...
czytaj więcej