Nasze prace - Poezja

Stoi łódka na cichym oceanie A w tej łódce ona i on MIŁOŚĆ I CZEKANIE Siedzą i patrzą sobie głęboko w oczy Siedzą i wiedzą albo wierzą, tego nie wiem Że...

Dojrzewają zielone winogrona Wśród nich dojrzewa i ona Jak już będą bardzo słodkie Dam Ci całą kiść Ale teraz muszę już iść..

Za co kocham? Za nic Po prostu kocham Bo kochać trzeba Dotykać nieba Nie kocha się za coś Kocha się, bo się kocha Marząc przy tym trochę O czym?...

Ja się chyba Ciebie boję Dlaczego się boję? Bo sama na tej krawędzi stoję Więc przyjdź i podaj mi rękę A ja zaśpiewam Ci piosenkę Piosenkę o miłości...

Wlazłeś do mojej przestrzeni Nie zdejmując butów w sieni Nie pytając o pozwolenie Bo miałeś takie natchnienie A potem chciałeś brać A gdzie ja? Kurwa...

Jestem Twoją Gwiazdą Narodzenia I mówię to tak po prostu Od niechcenia I wiesz co??? Gdybyś tylko chciał To byś tę Gwiazdę miał!!

Aniele, Królu Aniołów Masz taką piękną koronę Dlaczego mnie dałeś Jemu za żonę? Bo chciałam, bo myślałam, że to właśnie to no i co!!!!!!

Wstajesz… kilka monotonnych porannych czynności… Później praca, szkoła… w międzyczasie jakiś obiad… I pytanie nieustanne… Czy to ważne? Spać już...

Deszcz dziś pada twarz we krwi… Posmak bólu, zapach zdrady… Świat się zemścił zbyt brutalnie na człowieku, który pragną wygrać z kłamstwem… Kroczy...

Ranek nastał… Przez noc całą gdzieś chodziłam… Twarz przemywam, wzrok podnoszę i dostrzegam dziwkę w lustrze… Patrzę głębiej oczy widzę… Chyba smutek...

Nie mamy dla Państwa dobrych informacji w dniu dzisiejszym stało się coś okropnego nie wydarzyło się nic szczególnego nikt nikogo nie zamordował...

NOC LIRYCZNA skradam się już do Ciebie po dywanie nocy zanurzam w ciemne włosy pożądliwe dłonie zapalam się od gwiazdy co w ciemności płonie...

dla MM-G utracona niewinność a z nią spokojny sen do białego rana w ustach wciąż ten cierpki smak zakazanego jabłka wykrzywiający je w nieszczery...

Nowy w mieście. Spotkaliśmy się przypadkiem na ulicy. On lekko zagubiony, młody, jakby zrzucony z kosmosu. Zabraliśmy go na bal. Dokładnie...

WIERSZ Zapis. dnia. nocy. Krwią na skórze. Pęka skóra. Ból. Ślad po. piórze. Radość. Udręka. Wiersz. Śmierć. w miniaturze.

w drogocennym diademie z kropelek potu na czole mieniących się w świetle stuwatowej żarówki stoi król i władca dnia wczorajszego nieruchomo bez...